Heraklit z Efezu twierdził, że „jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana”. Jak te słowa rezonują z tobą w nowej rzeczywistości gospodarczej? Świat złapał zadyszkę. A ty? Jesteś zaskoczony? Żyjemy w świecie VUCA. Zmienność, niepewność, złożoność, niejednoznaczność. Rośnie dynamika zachodzących przemian. Coraz trudniej ocenić wartość informacji. Dochodzi do kakofonii rożnych systemów i koncepcji. Niezliczona ilość informacji rozsadza głowę. Klimat ociepla się. Będzie to prowadzić do zmian polityczno-społecznych. Odradza się nacjonalizm. Świętnie sprawdza się populizm. Terroryści czują się coraz swobodniej. Ogromne rzesze ludzi migruje w poszukiwaniu lepszego życia. Wzrasta zagrożenie konfliktem nuklearnym. Chiny poszerzają swoje wpływy na świecie. Europa to czuje doskonale. A jak ty się z tym wszystkim czujesz? Jak ma się dziś twój biznes? Jakie są twoje niepokoje? Z czym sobie radzisz doskonale, a co sprawie ci trudność? Jakiego wsparcia potrzebujesz? Jakim dysponujesz potencjałem? Pytań jest wiele. Najważniejsza w tym wszystkim jest twoja odporność psychiczna. Sam wiesz, że zachowanie „zimnej głowy” w biznesie jest niezbędne. Jednak czasem zdarzają się historie na które nie mamy wpływu. Co wtedy? Bądź gotowy na najdziwniejsze zdarzenia. Bądź czujny, odpowiedzialny, rozsądny. Wszystko jest w twojej głowie. Naprawdę masz wpływ na wiele rzeczy, które cię spotykają. Jak dobrze zarządzasz sobą? Zacznij od rozwijania twojej odporności psychicznej. To ty decydujesz co myślisz i co robisz. Co na początek – akceptuj zmiany i miej dystans do tego co cię spotyka. Stawiaj sobie realistyczne cele i działaj. Jak mówi Paul McGee- „ Shut Up, Move On”.

Od czego możesz zacząć? Skup się na kilku elementach. Po pierwsze skoncentruj się na działaniu. Po drugie utrzymuj pozytywne nastawienie do tego co robisz. Po trzecie powstrzymaj się od narzekania. Skup się na tym na co masz wpływ. Po czwarte zarządzaj swoimi emocjami emocjami, bo „wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą” (Marek Aureliusz). Po piąte zachowaj dystans do siebie oraz świata. Częściej się uśmiechaj. Po szóste buduj swoje poczucie wartości i pewność siebie. Po siódme SMART-uj swoje cele, tak by były racjonalne, a ich realizacja dawała ci radość. Po ósme ciągle szukaj nowych rozwiązań.

Stare japońskie przysłowie mówi: Jeśli upadniesz 7 razy, wstań 8. Twoja odporność psychiczna pozwali ci stawić czoła przeciwnością losu. Osoba odporna psychicznie umie skupić się na swoich celach i szybko diagnozuje zaistniałą sytuację. Elastyczność i adaptacja. To pożądane umiejętności w świecie VUCA. Zacznij kontrolować pragnienia, przyjemności i emocje. Pozwoli ci to zredukować ego i zapanować nad negatywnymi emocjami. Pomocnym narzędziem wspierającym nas w budowaniu odporności psychicznej jest „negatywna wizualizacja”. Praktykowali ją już stoicy. Polega na wyobrażaniu sobie najgorszego. Po co? To pozwala przygotować się na to co może się wydarzyć i zaakceptować nowe, niekoniecznie przyjemne dla nas. Epiktet mawiał, że „na człowieka wpływ mają nie wydarzenia, ale sposób, w jaki do nich podchodzi”.

Zacznij kontemplować nietrwałość. Marek Aureliusz podkreślał, że zmiana w naszym otoczeniu nie jest konsekwencją przypadku, tylko stanowi element esencji kosmosu. Zamiast wpadać w panikę, zaakceptuj ulotność i niedoskonałość swoją i świata. Zgodnie z japońską koncepcją wabi-sabi, dostrzegaj piękno w niedoskonałej i zmiennej naturze wszystkiego. W biznesie, jak i w życiu, jest czas hossy i jest czas bessy. To od ciebie zależy jak się do tego przygotujesz i jak zarządzisz sobą w nowej dla ciebie sytuacji.

“Jestem w stanie kontrolować tylko to czego jestem świadom. To czego nie jestem świadom ma kontrolę nade mną. ŚWIADOMOŚĆ daje mi władzę.”John Whitmore